sobota, 28 maja 2016

Rozdział 11

Witajcie miśki! Nawet nie wiecie jak bardzo brakuje mi tego cholernego laptopa.. Pisanie na telefonie nie jest jakoś super wygodne i za wszelakie błędy przepraszam. Ah no i jeszcze jedno! Nie mam możliwości sprawdzenia ile napisałam, dlatego też rozdział może być dłuższy bądź krótszy. To zależy ile wepchnę do rozdziału. Nie przedłużając - zapraszam! :3
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Luna stała pośrodku niczego. Wypełniała ją pustka w środku jak i na zewnątrz. Dookoła niej zaczęły pojawiać się pewne obrazy, urywki jej własnych myśli - horkruksy, Voldemort, ona sama, Severus..

poniedziałek, 23 maja 2016

Problemy, problemy i jeszcze więcej problemów..

Jestem zmuszona zawiesić bloga i nie - tym razem to nie jest żart. Wszechświat się na mnie uwziął i laptop mi się zepsuł - stukł się ekran. Z tego powodu nie mam na czym pisać i zamieszczać rozdziałów. Przykro mi, ale dopóki go nie naprawię to blog zostanie uśpiony. Nie gniewajcie się!
Isa - bez odbioru.

sobota, 21 maja 2016

Rozdział 10

Przewracała się z boku na bok to przytulając się do Severusa, to go odpychając. Nie mogła znaleźć sobie miejsca i mimo pełnych gniewu pomruków leżącego obok nietoperza wierciła się, próbując zasnąć.

poniedziałek, 16 maja 2016

Uwaga!

Z przykrością stwierdzam, że muszę zawiesić bloga na czas nieokreślony..


-----------------------------------------------------------------------------------------------


Dobra, żartowałam XD. Co prawda muszę zawiesić bloga, ale myślę, że nie dłużej niż do weekendu. Postaram się wtedy wrzucić rozdział i wrócę dopiero w następną sobotę ;-;. Nauka jednak robi swoje tak samo jak rzeczy do zaliczenia. Tak, więc proszę misie nie gniewajcie się.
Wrócę! Z przeprosinami szczerymi żegnam się. ~ Isa.

sobota, 14 maja 2016

Rozdział 9

Bardzo chciałam dodać ten rozdział wczoraj, bo był piątek 13 i wymyśliłam, że napiszę dłuższy, ale jak widać nie bardzo mi się udało. Nie dość, że rozdział krótki to jeszcze dodaję go tak późno, ehh.. No nic. Ważne że już jest, prawda? :3 Dlatego zapraszam do czytania!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Otworzyła oczy i jedyne co zobaczyła to rozmazaną, wszechogarniającą biel. Jej ciało zadrżało, a oddech przyśpieszył. Chciała wstać, ale ktoś do niej podszedł, nie pozwalając jej na to.

czwartek, 12 maja 2016

Rozdział 8

Przykro mi to mówić, ale ten rozdział będzie raczej nudny. Za wiele się tu nie dzieję, ale i tak mam nadzieję, że w jakiś sposób przypadnie Wam do gustu. Tak, wiem.. Końcówka jest zła, ale musiałam. Uwierzcie musiałam XD. Błagam nie bijcie zbyt mocno!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

- Kłamiesz.. - wydukała cicho, nadal będąc w szoku. - Nie wierzę Ci! Moi rodzice nie żyją. - spojrzała na niego z nienawiścią. - Zabili ich TWOI ludzie!
- Ah, tak.. - uśmiechnął się wrednie. - Nie byli mi już do niczego potrzebni. Tylko przeszkadzali.

środa, 11 maja 2016

Rozdział 7

Zapraszam na 7 rozdział! Tym razem przechodzę już tak do mojego planu i mam nadzieję, że ten rozdział wywoła u was różne emocje. Głównie liczę na to, że się wam spodoba.. a jeszcze bardziej liczę na komentarze, w których chciałabym wiedzieć co o tym wszystkim sądzicie :3

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rano obudziły ją promienie słońca. Niechętnie otworzyła oczy i podniosła się do siadu, po czym ruszyła do łazienki. Czuła się okropnie. Kiedy stanęła przed umywalką i spojrzała w lustro poczuła się jeszcze gorzej.

poniedziałek, 9 maja 2016

Rozdział 6

Jak zwykle nie wyrobiłam się na 21, ale cóż.. Mówi się trudno xD. Rozdział tym razem zapisałam.. w kilku miejscach, więc jeżeli zniknie to nie będzie to duży problem! Koniec marudzenia, zapraszam do czytania... Rozdziału widmo! Przed państwem rozdział 6! :3

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ostatnie dni minęły jej bardzo spokojnie, a wręcz zionęło od nich nudą. Odkąd przyśnił jej się ten dziwny sen w pociągu, całkiem dobrze spała. Nie budziła się w nocy z krzykiem i w miarę się wysypiała, gdyby nie pobudki na śniadanie.

niedziela, 8 maja 2016

Rozdział 5

Jest już dość późno, ale ja jestem w stanie myśleć tylko o opowiadaniu xD. Tak, więc nabazgrałam kolejny rozdział i jestem z siebie dumna, mimo spóźnienia (wybacz Marta ;-;),
Zapraszam do czytania! :3 Isa
Ps. Za wszystkie błędy przepraszam!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jechali pociągiem bardzo długo i ku jej zdziwieniu nie wysiedli w Londynie. Była pewna, że jest to ostatnia stacja, jednak myliła się. Profesor McGonagall wyjaśniła jej, że uczniowie i osoby, które nie mają pozwolenia - nie mogą jechać dalej niż do Londynu.

Rozdział 4

Parę minut później niż zakładałam, ale jest! Oto kolejny rozdział, który mam nadzieję spodoba się moim kochanym dwóm czytelniczkom (chyba jedynym jakie mam <3). Zapraszam!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rano wróciła do dormitorium, zanim jeszcze Severus wstał. Zamknęła drzwi i usiadła na łóżku, po czym przechyliła się do tyłu opadając na nie plecami. Zamknęła oczy i próbowała wyobrazić sobie jak teraz będzie, ale nie potrafiła.

sobota, 7 maja 2016

Rozdział 3

I oto jest kolejny rozdział. Jak obiecałam trochę Was rozpieszczę. Ten rozdział jest dłuższy i pisałam go pół dnia ;-;. Ale było warto *-*. Zapraszam!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Minęło parę dni zanim Snape wrócił do Hogwartu. Luna pierwszy raz po powrocie zobaczyła go dopiero na kolacji. Siedział jak zwykle przy stole nauczycieli w swojej czarnej szacie. Tak bardzo tęskniła za widokiem jego naburmuszonej twarzy, ale teraz kiedy tu był ogarnął ją niepokój.

Rozdział 2

Późno, bo późno, ale zostałam przekupiona ciasteczkami.. I zostałam skutecznie zmotywowana przez dwie kochane czytelniczki. Także łapcie miśki :3

-------------------------------------------------------------------------

Severus wstał bez słowa i przeszedł się po gabinecie, a Luna wodziła za nim wzrokiem. Była bardzo niepewna. Trochę go znała, ale nie miała zielonego pojęcia jak zareaguje. Po chwili jednak odezwał się do niej.

czwartek, 5 maja 2016

Rozdział 1

Witam! Oto mój pierwszy rozdział opowiadania, które jest dla mnie bardzo ważne. Pisałam prototyp właściwie w każdej wolnej chwili, ale niestety stwierdziłam, że jest beznadziejne. Dlatego piszę tutaj "nowszą" wersję, która mniej więcej opiera się na nim. Mam nadzieję, że się wam spodoba! :3 Dobra, dosyć marudzenia, zapraszam do czytania!    Isa

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wybiło siedem minut po pierwszej. Po raz kolejny obudziła się z krzykiem ze "snu".
- Luna..? - Hermiona spojrzała na nią zaspana i przetarła oczy. Patrzyła na nią chwilę, po czym wstała z łóżka i podeszła do niej.